wtorek, 31 maja 2011

Chilli - urodziny Cream`a




sekundy przed akcją ;)

wtorek, 24 maja 2011

i następna Victoria ;)



cos sie ostatnio za duzo wiktori nawineło ;-)

Rouge Allure










Majówka ;)

wtorek, 26 kwietnia 2011

grand 26 kwiecień




musialem sie troche powyglupiac, ale w koncu sie udalo ;-)

poniedziałek, 18 kwietnia 2011



ostatnio na malym before u kolegi dowiedzialem sie ze niektore pomadki/blyszczyki sa naprawde drogie ;) przepraszam te z Was kolezanki, ktorym ukradlem i dziekuje tym które same mi wręczyly swoje "zabawki".

Ogolnie zajawka znow umarla, ale czasem cos tam wpadnie przypadkiem w moje łapy. Tym razem jest to jakis taki wynalazek ;-)

sobota, 13 listopada 2010

mały update o chanel



w sumie nie miałem nic od Coco... pech? nie ważne... po Victorii, będzie to moja druga ulubiona "kradzież"

do zdjęcia dorzuciłem jeszcze coś, co mi wpadło w łapki z miesiąc temu.

poniedziałek, 13 września 2010

Times Square

Jak zdobyc 10 pomadek na godzine? jeszcze nie byle jakich? Wystarczy usiasc na ulicy i wyzebrac... ;-)



w 14 minut, 6 nowych pomadek w tym 5 victorias secret (wiedzialem gdzie siadac) ;-)




oczywiscie apetyt rosnie w miare jedzenia ;-)

poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Urodziny Stikiego




jakiś tam wynalazek ;-)

czwartek, 17 czerwca 2010

jest 50! ;-)

Ostatni weekend przyniósł dość obfite zbiory, jak na moje abstynencję... 2 pomadki w jeden wieczór, to całkiem sporo... tym bardziej, że szybko musiałem znikać z klubu. Nigdy nie planowałem że ukradnę ich aż tyle... po prostu tak wyszło. Myślę o jakimś wyniku okrągłym... co powiecie na 100-tkę? a później mogę umierać ;P

Coś mnie znowu podkusiło...








a byłem w miarę trzeźwy ;-)

niedziela, 21 marca 2010

Pomadka Agnieszki - Metro


no cóż.. kiedy ktoś się bawi dwoma telefonami na raz, a z drugiej strony krystian ma zwinne łapki to nie ma huja we wsi by nie powiększył swoich zbiorów...

Miałem przestać



...jednak zawsze coś przypadkiem w łapy mi wpada. Od listopada niby nic nie dodawałem na blogu, lecz w lodówce jest tego trochę.
Powyżej najświeższa pomadka... właścicielki nie kojarzę ;-)

sobota, 28 listopada 2009

Angello Mike i Nexy w Chilli

Impreza była super, muzyka ekstra, oczywiście nexy grał lepiej od mike`a, a ja robiłem swoje ;-) To juz chyba 35-ta

sobota, 7 listopada 2009

Jesienne plony

Chwile nic nie pisałem, w sumie zapomniałem ze troche tego syfu mi sie nazbieralo ;-) Szczerze mowiac juz nie kradne tyle co kiedys, jednak zdarza mi się oj... zdarza.. szczegolnie po winku rozowym. Przejdzmy do konkretów:
















wtorek, 6 października 2009

Victorias Secret

Tym razem w moje rece trafila pomadka Victorias Secret. Moje zbiory sa dosc pokazne, lecz jeszcze do wczoraj nie mialem w nich "sekretu wiktorii".




Ostatnie smarowanie przed pozegnaniem.

piątek, 2 października 2009

Obfity wrzesień

Nakradłem tego w cholere... znowu moje rączki stały się bardzo lepiące. Odkładałem na później dodanie każdego epizodu, aż w końcu nie wiem które pomadki są nowe a które stare... dla mnie wszystkie wyglądają tak samo. Dwie zgubiłem, kilka gdzies się poniewiera. Obiecuje ze dodam je wkrótce...

czwartek, 3 września 2009

jakas tam pseudo reklama heinekena


i moj słynny łokieć ;-) Po raz kolejny było łatwo. Te same gadki działaja. Blabla.. daj do zdjęcia, dziękuje... prawda czyni cuda ;-)

ps. tu jest filmik z dzialan przed-kradziezowych ;-)

sobota, 1 sierpnia 2009

30 lipiec grand

Stare nawyki powracaja. Tym razem kolega z UK przylecial i musiałem mu pokazać czym jest lipstick revenge w praktyce! Tym razem zemsta była owocowa... a przynajmniej pod koniec. pozostałe dwie zdobycze to jakies błyszczyki w ładnych opakowaniach. Lodówka pęka w szwach od tych pomadek/błyszczyków i innych. Jeszcze rok, dwa i otworze sklep z używanymi lub refabrykowanymi błyszczykami. Juz teraz zapraszam! Dobra przejdę do konkretów:





Nie wiem czy ta w popielniczce marlboro to nie ta sama co wyżej? mniejsza o to. Jest jeszcze kradzież dokonana na Ani. A moze Asi. Cos na A... w czerwonej bluzce i o całkiem ładnym uśmiechu. Niestety zdjecie srednia jakosc:



Tym sposobem liczba skradzionych pomadek przekroczyła 20-scia.

niedziela, 10 maja 2009

Obfife Atomic Beats w metro

kurde, przerzucilem sie na masówke, juz jedna, dwie pomadki/błyszczyki mi nie wystarczają. W metro caffe była super muza i super warunki do polowań. Mimo iz jestem znanym zlodziejaszkiem, to wciaz te same triki dzialaja ;)
zacznijmy od szminki - nowość w zbiorach:



i obiecana masówka:






a rano zagladam do swojej jak zwykle pustej lodowki a tam:


cos malego i smacznego na kanapke ;)

Malinowa czwartkowa pomadka



szczerze mowiac bez rewelki, ale jest ;-)

niedziela, 3 maja 2009

Pump `n Plum Isa Dora



tak, sie zwie nowy nabytek, obiecałem oddać, ale właścicielka gdzieś zniknęła, pozostawiając lekką warstwę tego błyszczyka na swoich niegrzecznych usteczkach.

niedziela, 26 kwietnia 2009

zlot motocyklowy

W niedzielny poranek wybrałem się z moim nowym gangiem motocyklowym na otwarcie sezonu jakiegos-tam, gdzies-tam... mniejsza o to. Prawdziwy łowca/złodziej nigdy nie śpi - lecz czuwa. Tym razem szybka akcja i czarnowłosa motocyklistka o promiennym uśmiechu pozbyła się swojej pomadki szybciej niż jej motor byłby w stanie jechać. - ble ale głupie zdanie zbudowalem... co by nie było. Ja mam kraść pomadki, a nie pisać wiersze!




Przepraszam za zwichrowana fryzurę, kask mi ja popsuł.

spacer po wiedniu



wiedenskie nastolatki musza sie miec na bacznosci, czasem grasuje i tam. Wiosenne wakacyjne wypady za nasze granice staja sie obfite w pomadki... dosc czesto łupem padaja jakies nowe smaki, tym razem nie bylo inaczej.

środa, 22 kwietnia 2009

Paryz




podroz do raju dla złodziei pomadek... stoję przed pomadkową ścianą, niczym żydzi przed ścianą płaczu i modlę się o więcej i więcej ;-)

piątek, 17 kwietnia 2009

Nie uda Ci się




Agnieszka powiedziała:
"moją pomadkę tylko możesz zobaczyc na moich ustach"
Hmm... czy aby nie trzymam jej w swoich lepiących łapkach? ;-)

wtorek, 14 kwietnia 2009

Bransoletka w Metro



Niestety nie dysponuje super aparatem wiec jakość jak zwykle pozostawia wiele do zyczenia.
Tym razem w moje lepiące rączki wpadła bransoletka a`la Xena.

Pomadkami to już nie ma co się podniecać:




hmm... mam jeszcze wazelinę, która ponoć miała powstrzymywać łzy... tylko po co skoro łzy są smaczne!

piątek, 10 kwietnia 2009

Amsterdam

To nie był przypadek jak zwykle to bywa, lecz czyste działania wykonywane z premedytacją!
Wyjazd do Ams`u udał się w 100%. Mission Complete.



ps. Bardzo super pomadka w extra opakowaniu. Walory smakowe całkiem całkiem... ale to opakowanie, kolor i cała oprawa - najlepsze z obecnie skradzionych.
ps2. Musiałem ja oddać ;-( tzn chciałem ;-)

piątek, 3 kwietnia 2009

Zagadka - GrandClub



OMG wczoraj przesadziłem... nawet nie wiem skąd to się wzięło w moich rękach.
Pamiętam dziewczynkę w niebieskim swetrze, mojego wzrostu, czarne proste włosy, uśmiechnięta. A ta druga to Asi musi być - kto pomyślał że ta druga to ta po prawej?
Pewnie większość z was - a jest dokładnie na odwrót ;-)

czwartek, 2 kwietnia 2009

a bo lubie tez buty ;-)



i kradne też ;-)

poniedziałek, 30 marca 2009

Silky w Metro ;)



Kolejna imprezka z cyklu silky i kolejna skradziona pomadka!
zlodziejaszki z clubs4u.pl lubia moje zdjecia, ale my nie lubimy jak nas nie promują ;P
Jesli chodzi o smak - wyśmienity! dawno takiej smacznej nie jadłem!

poniedziałek, 23 marca 2009

Metro Cafe Atomic Beats



Twarda sztuka, musiałem na siłę wydzierać - wygląda na zadowoloną - nie świadomą ;-)
Wszystko dzięki spranej muzyce, która wprowadziła ludzi w trans! eeeeee mnie też.
ps. Tego wieczoru dostałem wyzwanie, aby zwinąć jakiś błyszczyk, ale okazało się zbyt ciężkie.

20.03 nietypowy przypadek w kino

a niech bedzie ze to moja... ;-)



Pamiętacie inspektora gadżeta (taka bajka)... On miał szczypce którymi mógł sięgać dużo dalej, niż jego ręka. Tym razem jego gadżet przydał się by zwinąć dwie pomadki na raz!



Ogólnie poszło całkiem nieźle, nie spodziewałem się takich plonów, ale w końcu to kinopub.

piątek, 20 marca 2009

Grand Rzeszow 19 marzec

Ofiara maziała stojąc przy barze, po swych małych i można by pewnie zgadywać zgrabnych usteczkach - co do tego będziemy mieć wątpliwosci... jednak, co do smaku tych ust już nie!
Pewnie smakowały truskawkowo.




zdjęcie zrobione telefonem wiec jakość taka marna troszkę ;-)

wtorek, 17 marca 2009

Crobar - Eric Morillo

Nie pamietam jak to sie stalo ;-) zabralem i tyle...

to fotka na chwile przed kradzieza pomadki.
Sorry S. ;-)